20191019

Słowa skreślone naprędce na skrawku papieru


 Bardzo cenię sobie istnienie internetu. Tempo przekazywania informacji, zdjęć czy filmów to wielkie udogodnienie, ale... Tak jak w większości sytuacji, tak i w tym przypadku nie mogło zabraknąć "ale", ceny, którą płacimy za postęp, udoskonalenia. Klawiatura zastąpiła długopis, a maile wyeliminowały konieczność pisania tradycyjnych listów. I chociaż jest szybciej i taniej, prysnął ich czar, wielu ludzi z nich zrezygnowało.
 Może nawet są dziś tacy, którzy nie znają uczucia czasem pospiesznego otwierania koperty i nigdy nie słyszeli szelestu kartki, zapisanej ręką bliskiej osoby. (...) Każdy list był całą niepowtarzalną historią, którą tworzyli wspólnie nadawca i adresat. Ten pierwszy niekiedy długo zastanawiał się nad wyborem papieru i koperty, bo one mogły podkreślić charakter, jaki miał mieć list. (...) Patrząc na litery kreślone powoli lub szybko, ze spokojem lub nerwowo, odbiorca czuł emocje towarzyszące pisanym słowom. Mógł też czuć rodzaj bliskości z nadawcą, podczas gdy dotykał tego samego skrawka papieru.
 Napisałam te słowa w jednej z moich książek i "odżyły" we mnie w bardzo prozaicznej sytuacji. Spojrzałam na kosz papryki i chociaż jej przeznaczeniem było przeistoczyć się w ajwar, sięgnęłam po przepis naprędce ("na kolanie") skreślony przez mojego Tatę, na (dosłownie) skrawku papieru, który nie miał szczególnej ważności, gdy żyli moi Rodzice. Teraz biorę go do ręki i czuję tę bliskość, o której wspomniałam w swojej książce. Oddarty kawałeczek papieru nabrał znaczenia... Czy byłoby tak, gdyby był kartką wyplutą przez drukarkę? Chyba jednak nie.

A ponieważ o papryce i przepisach mowa, przypominam receptę na bałkańska pastę.

Ajwar
1,2 kg papryki / 0,8 kg bakłażana
- upiec na grillu lub w piekarniku (po upieczeniu obrać ze skórki i usunąć gniazda nasienne);
- zmiażdżyć lub zmielić;-
- zmiażdżone składniki przełożyć do głębokiej patelni z oliwą z oliwek (+-100 ml) na dnie, dodać +-1 łyżkę octu winnego, sól i pieprz (do smaku), troszkę cukru, czosnek (2-4 zmiażdżone ząbki), 1/2 pęczka pokrojonej natki pietruszki.
Gotować na wolnym ogniu. Pasta jest gotowa wtedy, kiedy po zamieszaniu łyżką - ślad pozostaje dłuższą chwilę. Po przełożeniu do słoików pasteryzować 15-20 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz