Dylemat żaby

 

 Wczoraj ktoś mi przypomniał o jednym ze spotkań z Czytelnikami i przemknęły po głowie jakieś pytania, które zdarza mi się spotykać przy różnych, podobnych okazjach: najpiękniejsze miejsce, naj...książka, naj...film i inne naj... A ja z wyborem jednego "naj" mam zwykle problem.

 Tak samo jak rodopskie rzeźby natury, zachwycają mnie pomarańczowe klify wyrastające z morza. Naj...książki i naj...filmy mam na pogodę i niepogodę, zdarza się też, że niektóre pozbawiam "naj" i przekazuję je jakiemuś naj...odkryciu.

 Czy to potwierdzenie, że "la donna e mobile" (kobieta jest zmienna)? czy może to cecha części rodzaju ludzkiego, niezależnie od płci?

 

???

 

Niewątpliwie czasem trudno jednym słowem określić: się lub coś. Bywa tak jak z żabą w anegdotce.

 

Zebrał lew wszystkie zwierzęta i zarządził:

- Mądrzy niech przejdą na lewo, a piękni na prawo!

Tylko żaba została na środku, spoglądając niedowierzająco.

- A ty? Co tak stoisz, żabo? - zapytał lew.

- Eeee... Czy mam się rozdwoić?!!!

___

___

Dylemat żaby został przeniesiony z mojej "starej" strony WP. Były pod nim komentarze, poniżej niektóre.

W odpowiedzi na jeden z nich napisałam, że w każdym żarcie jest jakaś prawda, a postawę lwa i żaby można by długo analizować. Nie na każde pytanie można odpowiedzieć "tak" lub "nie".

Może lew widział świat czarno-biały? Może brał pod uwagę tylko własny punkt widzenia, może nie spotkał istoty takiej jak żaba?

Żaba w swoim żabim świecie była komplementowana często, tak samo często z powodu jej urody, jak i rozsądku, trudno się dziwić, że miała dylemat...

 

Na wspomnianej stronie WP były także linki do wywiadów i rozmów z Czytelnikami, w różnych miejscach, także w mediach społecznościowych. Tu znajduje się jedna z rozmów.