20211120

Wyskoczyła z szufladki satyra

 
 Rzut okiem na kalendarz. 20 listopad. Dzień Absurdu - donosi kalendarz świąt nietypowych. 
 - Jak się masz, Absurdzie? - pytam.
 - Świetnie! - odpowiada. - To tu, to tam się pojawiam. Lubią mnie, a nawet we mnie wierzą!
 No cóż... ma swoje święto, niech więc świętuje niewinny Absurd.
 Absurdy wystrojone w piórka Sensu i Faktów - stawiam do kąta.
 
Coś z szufladki
 

Z życia naszych instytucji
 Dowiadujemy się, iż przy Towarzystwie wzajemnego psucia kadzidła, utworzono komisję, która ze swego łona wydeleguje podkomisję, ta zaś na posiedzeniu nadzwyczajnym, obierze komitet zakupu słomianki do sieni sali sesyjnej Towarzystwa.
 ___
 
- Co porabiasz?
- Piszę studium fizjologiczne 'Męczarnie odczuwane podczas mrozu podbiegunowego'.
- Ależ podobne rzeczy można tworzyć tylko po szeregu doświadczeń na gruncie...
- To też... jeżdżę źle ogrzewanymi wagonami jednej z tutejszych kolei.
___
 
 
tarde venientibus ossa dla spóźnionych - kości
 
Pomiędzy literatami
 Do poety, piszącego udane wiersze, przemawia drugi:
- Mój kochany dlaczego, umieszczając swoje utwory, tak jesteś wyrachowany w pobieraniu honorarium?
- A bo widzisz trzymam się zasady 'sztuka dla sztuki'.
- ???...
- Gdybym nie był wyrachowanym, to by nie starczyło na 'sztukę mięsa'!
 
Wyjątek z poematu krakowskiego dekadenta
 Przez lufcik wszechbytu wytknął swoją nagą duszę w czapce tajemniczych zagadnień istnienia i zagrzmiał głuchym nad-jękiem rozsadzających go bólów, który się odbił wonnym echem od czekoladowego niebios sufitu i... kichnął.
 
zapisane w szufladce pod datą: rok 1900
___
___

Credo quia absurdum?
⬇⬇⬇

2 komentarze:

  1. Gdzie jesteś , absurdzie? W Polsce! Jest mi tu bardzo wygodnie!
    :((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie da się ukryć, że się szwenda z zadartym nosem... :((((

      Usuń