Mój laptop od dłuższego czasu zdecydowanie odmawiał współpracy. Ostatnio pokazywał komunikaty namawiające do bezpłatnej zmiany systemu na nowszy. Ten stary "za chwilę" nie będzie aktualizowany/naprawiany - grzecznie mnie informowano. No i mam Windowsa 10. Poczytałam to i owo i zwróciły moją uwagę powtarzające się rady dotyczące ustawień prywatności. Przyznam, że nigdy wcześniej nie zwracałam na nie szczególnej uwagi. Dopiero teraz odkryłam, że system i niektóre aplikacje korzystają z kamery i mikrofonu. W jakiejś chmurze firma gromadzi zarejestrowany głos i obraz. I poczułam się dziwnie... Czy istnienie Orwell'owskiego Wielkiego Brata stało się faktem?
Wyobraziłam sobie, że laptop przesłał gdzieś tam fragmencik mojej osobistej rozmowy, a może nagrał moment, gdy z rozwianym włosem stukałam w klawisze, pewna, że