- Fajny film wczoraj widziałem.
- Momenty były?
- No masz!
Tymi słowami (dawno temu) zaczynała się rozmowa o obejrzanym filmie w satyrycznej audycji "60 minut na godzinę" (a później w "Powtórce z rozrywki"). Ja też fajny film widziałam ostatnio i powiem o nim kilka słów, tyle że na poważnie. Mocno trzymałam kciuki, żeby zdobył Oscara i udało się. Mojemu faworytowi przyznano trzy statuetki