20220430

Witaj czarodzieju Maju!


 Już tyle peanów 'wyśpiewałam' na cześć wiosny i Maja... Tyle w nim rozkwitającej nadziei i radości. Chciałam napisać: Trudno się nie poddawać optymizmowi, ale nie...  chyba słychać w tym sformułowaniu lekki opór... powinno być: Trzeba poddać się nastrojowi optymizmu! Wiosna budzi ze snu rośliny i budzi w człowieku chęci, trochę uśpione przez zimę. 
 Pierwszy dzień czarodzieja Maja pachnie konwalią, bo to jej święto, szczególny, bardzo sympatyczny dzień we Francji. Kojarzy mi się z dniem baby Marty (→), tyle że na Bałkanach  ludzie obdarowują się marteniczkami, mającymi przynieść szczęście, a we Francji dają sobie konwalie. 
 Te piękne kwiaty od wieków cieszyły się zasłużoną sympatią, nie tylko z powodu urody.
 W 1830 roku, w broszurze opowiadającej o pijanych trunkach, wymieniano między innymi likwory: brzoskwiniowe, różane, miętowe... i wódki, a wśród nich pędzoną z tataraku i konwalii, obok goździkowej, piołunkowej i gorzałki z białej morwy.
 Pomimo tego, że konwalia jest rośliną silnie trującą, posiada właściwości lecznicze. U nas w lecznictwie używa się kwiatów świeżych, a w braku takich, suszonych - pisano na przełomie XIX/XX wieku. - W innych krajach nalewkę wyrabiają z całej rośliny. Od czasów najdawniejszych konwalia znana była w lecznictwie ludowym, a kwiaty ususzone i starte na pył, jak tabaka, wywołują silne kichanie.
 Jeszcze w XIX-wiecznych poradnikach dla dam, bez trudu można było znaleźć receptę na konwaliowe perfumy: 
 Garść konwalii namoczyć w mieszaninie złożonej z  9 i 1/2 łuta alkoholu i 30. łutów oliwy. Z tego otrzymuje się prześliczne perfumy.
___
___
 

 
 
 
 Konwalią można się zachwycić o każdej porze roku, zdarzyło się, że poczułam kiedyś jej zapach...
 
  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 ©       

6 komentarzy:

  1. Konwalie są moimi najbardziej ulubionymi kwiatkami na początku wiosny! Mam nawet na działce, w pewnej części po prostu od sąsiadki dostałam kłącza, i teraz niech się rozmnażają do imentu! U nas dość chłodno jeszcze, więc dopiero z ziemi wychodzą. pewnie ich już nie będzie, jak wrócę ze szpitala, ale niech tam! Sama świadomość, że są i pachną upajająco jest cudowna!
    Pozdrawianki, bo pewnie miesiąc lub ciut więcej - mnie nie będzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że większość nie potrafi się oprzeć urokowi konwalii.
      Napisz, Fuscilko, chociaż 2-3 zdania u siebie, jak Ci tam mija czas. Życzę, żeby wszystko przebiegało tak, jak byś chciała. Trzymam kciuki za nóżki! Niech wracają do zdrowia!
      Przesyłam całe mnóstwo serdeczności i pozytywnych fluidów! 😘

      Usuń
  2. U mnie już niedługo konwalia zakwitnie. Widać zawiązki. Wreszcie trochę się ociepliło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziesz mogła rozkoszować się zapachem (jeśli oczywiście lubisz).

      Usuń
  3. Oczywiście pozdrawiam jak zawsze! :))

    OdpowiedzUsuń