20181211

Ze źródła, córeczko, pije się najsłodziej


 Zbliżające się święta to bardzo szczególny okres, także krótkich powrotów i wspomnień. Bułgarska piosenkarka Ivana pięknie śpiewa o powrocie do rodzinnego domu, do którego czasem jest daleko, ale którego ciepło i atmosferę pielęgnuje pamięć. Zapraszam na chwilkę z muzyką.

"Ot izvora" - Ze źródła
Ot małka si spomniam kazwasze tatko: - Ot izwora, dyszte, se pije naj-sładko... Wspominam z dzieciństwa to, co mówił mi tata: - Ze źródła, córeczko, pije się najsłodziej. Teraz rozumiem. Mam przyjaciół, a jednak po radość wracam do (rodzinnego) domu.
Ze źródła pije się na kolanach i na kolanach się dziękuje. Szczęśliwe będą wszystkie moje dni, dopóki najlepsi ludzie są obok mnie. Nie przestają mi dodawać sił i zdrowia. Proszę Boga, niech będą żywi, niech mi wybaczą każdy siwy włos.
Teraz moja córka z rozkoszą upija z czystej miłości dziadka i babci. Wiem, że mnie kocha, ale jak jej ciężko, biegnie do źródła.



3 komentarze:

  1. O jakie to piękne... Te słowa to czysta poezja. Tak je odbieram. "Po radość wracam do rodzinnego domu." - cudowne.
    Chciałam jeszcze dodać, że śliczna jest ta choinka z boku u Ciebie na blogu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za choinkę :) Bardzo lubię tę piosenkę, oczywiście pasuje do każdej pory roku, ale wydaje mi się, że w przedświątecznym okresie jej słowa stają się jeszcze bardziej szczególne. :)

    OdpowiedzUsuń