20210420

...prawdę mówi, względów się wyrzeka...


Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka, 
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka. 
 
 Ś w i ę t a  p r a w d a! (to oczywiście moja bardzo subiektywna opinia). Pozbawieni wad, prawi do szpiku kości (we własnym mniemaniu) na pewno się nie zgodzą z panem Krasickim. Wiara we własną doskonałość, a może brak poczucia humoru, niejednemu każą niewinną satyrę oskarżać o ataki na wysokie stołeczki, na których się rozsiedli.
 Dla niektórych wrażliwców uroda pięknego stołka robi w prezencie czary-mary - zasłania szpetotę siedzącego. Nic, a nic krytycznego nie dadzą o nim powiedzieć. Czy warto zawracać sobie nimi głowę? Chyba nie. 
 Większość ludzi darzy satyrę sympatią, chociaż to tu, to tam, muska swoim mieczem każdego z nas. I robi to od dawien dawna i oby nigdy, i nikomu nie udało się  zakneblować jej usta.
©️
 
 
lata 20. XX wieku
⬇️  ⬇️  ⬇️
___
___

początek XX wieku

___
___
 
lata 20. XX wieku
 
___
___
 
1910 rok

___
___
 

___
___
 
lata 20. XX wieku


6 komentarzy:

  1. Rysunki powiastki w punkt! :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak bez satyry było by nudno i straszno jednocześnie. Znam wielu , ktorzy kochaja się śmiać ale tylko z innych . Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Ja czasem myślę, że mniejszość potrafi spojrzeć na siebie z dystansem, a tak naprawdę nie ma człowieka pozbawionego wad - dla satyry to niezły temat.
      Serdeczności 😘

      Usuń
  3. Satyra nawet w czasach wojen pomagała ludziom przetrwać. A tematów nigdy jej nie zabraknie- w każdych czasach! ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tematów na pewno jej nie zabraknie, ludzie są niewyczerpanym źródłem pomysłów. :)

      Usuń