20221127

Powracające wspomnienie i muzyka


 Nigdy nie mówiłam o tym głośno. Może musiał minąć czas... dużo czasu...
 Jeszcze z mojej byłej strony znałam pewną Panią. 
 Ona pisała wiersze. Ja je czytałam.
 Ja od czasu do czasu spędzałam kilka chwil z bałkańską muzyką. Ona mi towarzyszyła.
 Potrafiła wsłuchać się... Potrafiła poczuć każdą nutkę.
 Pisała do mnie. Spontanicznie, szczerze o wielkiej sympatii do rytmów, którymi dzieliłam się.
 Pewnego dnia zaniepokoiłam się jej milczeniem.
 Umarła. Odeszła...
 Zaniemówiłam. Nie mogłam uwierzyć.
 Poczułam przeszywający, wędrujący ból, dławiący gardło. Nie mijał...
 Nie sądziłam, że tak mocno przyjdzie mi przeżywać brak znajomej nieznajomej.
 Nigdy nie spotkałyśmy się w prawdziwym życiu.
___
___
 
Matia Vourkomena - Załzawione oczy
                                  pełne smutku,
                                  nikt nie żyje
                                  bez miłości i bólu...
 

___
___

Czy istniejesz? Nie wiem.
Czy zwariowałam? 
Jak mogłam?...
To ty mówisz: - Wejdź do raju. 
To ty krzyczysz: - Wyjdź!
Kim jesteś? Do dziś nie wiem.
Bez trucizny mnie zatruwasz.
Bez łańcuchów mnie zakuwasz.
Półżywą mnie opuszczasz.
A wystarczyłoby żebyś dotknął moje ramię.
I w mig wrócę do życia.
 
Połużiwa - Półżywa
 
___
___

S'Agapo = kocham cię
Śpiewa: Alkistis Protopsalti 

2 komentarze:

  1. Wysłuchałam ,obejrzałam ...............................są to chwile i przeżycia niepowtarzalne i niezapomniane. Muzyka odmienna od tej co słuchamy na co dzień w radiu czy tv. Odmienność powodująca , że chce się do niej wracać . Na pewno warto pojechać tam i posłuchać na żywo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa. Bardzo się cieszę, że tak odebrałaś tę muzykę, która w mojej duszy gra... nie tylko ona, oczywiście, ale zajmuje wcale niemało miejsca.
      Przesyłam moc serdeczności!

      Usuń